Legendy Seafight

Kto osiągnie status legendy?

 

Nie ma legend?

 

hm... Dla mnie legędą PL1 był zawsze marek z GIT . To co teraz pozostało to nie żadne legendy...

 

Kto gra od lat, Marka będzie pamietał. Tylko wtedy były zupełnie inne czasy - bez wiekszości dodatków. Ciekawe jak aktualnie by się odnalazł na morzu.

 

Dla mnie legendą serwera PL1 był i zawsze bedzie TWOJA STRATA, wiele osob bylo przeciwko niemu (nienawiść do PL-?) ale nie mozna powiedzieć że te wojenki ktore prowadził były złe, bo ja pamietam je jako jedne z najlepszych.

 

Kazdy by sie odnalazl w tych czasach na SF gdyby mial na to grubsszy portfel. Nie sztuka jest wykupic wszystkie bonusy dajace przewage i kosic na mapach co sie da. Sztuka kiedys bylo znalezienie takie rozwiazania w walce aby majac rownorzedny statek wyjsc z potyczki zwyciesko. Twoje pytanie zadalbym w odwrotny sposob. Czy dzisiejsi ,,wymiatacze na mapach '' byli by w stanie nawiazac rownorzedna walke z elita tamtego SF.?

 

Kiedyś walka polegała na złapaniu na zasieg i odpowiednich manewrach i taktyce.. Każdy miał taką samą podstawę i liczył się pierwszy strzał w wiekszosci przypadków. Dzisiaj burta w burtę można walczyć i doładowywać amuletami i wspomagać się innymi dodatkami.

W każdym razie SF nie jest trudną grą i raczej każdy może "dobrze" grać jeśli ma odpowiednie zasoby.

 

Leo a ty czego tak siedzisz cicho,tyś tak samo góral jak oni to opowiadaj jak na moderatora przystało

 

Bo ja jestem taka cicha woda.

Na starym forum był taki temat, tam trochę napisałem, ale czasy się zmieniły, może ktoś coś doda jeszcze do tego wątku.

 

Ja uważam że legendą PL jest KoSa , to jest
pro gracz i wgl .

 

hahaa KoSa ale ty mówisz o sobie a my mówimy o tych PRAWDZIWYCH legendach nawet tych które są od 8 lat

 

Oczywiscie nie możemy zapomniec o legendzie gry TURYSTA z DcP

 

Oj tak xDDD

 

Dla mnie największa legendą tej gry był Tomek - CZACHA, który grał w starym PRZ. Umiał prowadzić wojenki, alians i zawsze był pomocny dla każdego - takim go zawsze będę pamiętał. Stare dobre czasy aliansu phoenix. - i jego motto "dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą".

To jest legenda, nie ze względu na dział płatności - bo takie legendy zawsze przeminą, ale ducha i zawsze każdy miał do Niego szacunek i czuł respekt, pozdrawiam Dawid.

Również chciałbym przy okazji pozdrowić starych Graczy LEK - zostało już nas niewielu ale zawsze będę mile wspominał tamte czasy...

 

Z Czachą mi sie kojarzy incydent jak byłem w podróbce i pisałem na czacie A Właśnie tomek na TS zdjął mi SA i wlepił bana xD Jak w końcu udało mi się wejść na TS i to wyjaśniliśmy to było wiele śmiechu z tego ^^.


Taką fajną ekipą zresztą, którą dobrze wspominam to moje bractwo LoD i bractwo 707 Bardzo fajna atmosfera tam panowała i wielu wspaniałych ludzi było Dla tego bardzo miło wspominam tamte czasy!

Taką legendą dla mnie jest też heavy cruiser bardzo miło sie z nim zawsze rozmawiało jak i walczyło

 

Według mnie legendą a dokładniej legendami są : PikuśZdobywca - człowiek ktory moze nie byl wysoko w rankingach, ale zasłuzył by byc tu wymienionym. Wspaniały naczelnik, służył chętnie dobrą radą, a usłyszeć wulgaryzm z jeo ust było cudem, chyba że po 22:00. Niestety nie pamiętam czy dalej pływa. Rowniez WEDROWNICZKA -tajemnicza i nad wyraz przemiła kobieta z twarda reką trzymająca swoje bractwo w porządku i ładzie od lat jest wegług mnie żywą legendą SF. Na miejsce w legendach zasługuje takze radny widmo (nie wiem czy aktualnie gra) Morfeusz. Przemiły gość, dobrze sie z nim grało i rozmawiało.Wpisał bym tu wielu ludzi ale nie pamietam nicków :]

pozdrawiam Sajgon..

 

Oczywiście Marek z GIT
Hooligan z Plr
ogólnie dawni z gracze PLr są legendami sami wiecie co potrafili
i oczywiście nas ulubiony BA peteradm :>

 

Zdecydowanie ___Adrian___ jest legendą.