Ulepszenie licytacji w przedmiotach elitarnych

Witam. Tak jak w temacie. Zamiast pokazywać że ktoś ma najwyższą ofertę przedmiotu to lepiej jest ta liczbę wydanych pieniędzy na przebicie pokazać bo bezsensowne jest wydanie hajsu jak np nie wiem ja ile gracz dał bo wtedy bym wiedział o ile mogę go przebić. O co chodzi:
jakiś przedmiot elitarny i najwyższa oferta to: Jan Kowalski.(?złota). po prowadzeniu poprawy w grze: najwyższa oferta: Jan Kowalski(300 000 złota)np. oto mi chodzi dziękuje i pozdrawiam.

 

Nie licytuje na placu od momentu gdy pojawiło się jakieś pobugowane złoto na kajakach i jest tak do dziś no ale jak już mam głosować to jestem za, lecz pewnie większość będzie przeciwko bo jednak to jest ten urok licytacji od początku istnienia gry, że stawiało się złoto np na pokłady na ślepo

 

Panie kto w tych czasach stawia 300k złota??? Chyba nikt jak stawiają to stawiają grube miliony lub miliardy złota takie sa realia jeżeli chodzi o złotko a nawet jeśli się nie ma to naklepanie jego w np 10 mln to jest kwestia paru sant lub innych bucików które dają złotko.

 

Pomysł ma zarówno dobre jak i złe cechy:
Gracz wiedziałby ile musi postawić żeby wygrać - ale największa walka, co i tak ma miejsce nawet teraz odbywałaby się w ostatniej minucie licytacji. Z drugiej strony najbogatsze statki po prostu mogłyby postawić tyle ze ich i tak nikt nie przebije - problem bugowanego złota istnieje nie od wczoraj (na szczęście nie u mnie ) możliwe że ułatwiłoby to wyłapywanie kanciarzy. Jednak nie znając ceny można liczyć na łut szczęścia - wygrywało się już przeważnie drogie przedmioty za grosze Jak ktoś kojarzy twój statek z rynku i wie że nie warto się targować czasem po prostu odpuszcza.

 

Proszę pana GramFair. To był tylko przykład a pan nie zrozumiał mojego przekazu więc proszę o czytanie dokładne. Chodziło mi tutaj że w licytacji nie ma pokazanej ilości złota jaki gracz dał swoją najwyższą ofertę i to mnie boli. Jak by ta liczba by była pokazana (czyli PRZYKŁADOWE : 300k to bym przebił gracza o 305k np a nie że jakiś gracz na licytacji dał najwyższą ofertę i mam się domyślać ile dał bo tam takowej informacji niema. Czyli prościej mówiąc: tracę kasę bo np gracz jakiś dał dużo tego a jak dam tyle ile będę chciał to i tak nie pomoże bo on ma wyższą i dlatego traci sie na tym(licytacja na ślepo) Teraz pan rozumie. W większości gier jak jest licytacja to jest pokazana liczba jaki gracz ma najwyższą ofertę a nie tylko informacja że najwyższa oferta i niema tam pod przedmiotem lub obok przedmiotu liczby pieniędzy które zainwestował w ten przedmiot.

 

pomysł fajny tylko ze jak będzie widać ile ktoś dokładnie dał będą sie przebijać o 1 ale jak naprawia abordaże to będzie wiadomo komu robić

 

teraz i tak wiadomo komu bo licytuja ciagle te same osoby przewaznie tylko ze abordy nie dzialaja

 

OJ wiem o co Ci chodziło ale przy tej ilosci złota co jest na serwie to nie ma najmniejszego sensu

 

Wg mnie te osoby powinny być jakoś wyłapywanie przez system i karane jeśli zostanie stwierdzone ze coś na danym koncie było mieszane ze zlotem

 

Witaj.
Widziałem cię na morzu i z twojego statku domyślam się że jesteś graczem początkującym a na pewno konto jest mało rozwinięte.To poniekąd tłumaczy Twój pomysł.
Po pierwsze.Jeśli dysponujesz tylko przez siebie "legalnie" i mozolnie uzbieranym złotem a na dodatek twój statek daje możliwości na dość wolne jego zbieranie to nie masz szans na licytacjach bez względu czy będzie widać ile musisz postawić.Oczywiście gdyby było widać ile musisz postawić to nawet byś nie próbował bo po prostu nie miałbyś takich ilości i oszczędziłbyś sobie straty.Ale o co w tym wszystkim chodzi? Że ktoś cię przebija , czy to że tracisz, dla ciebie nie mało złota, które tak długo musisz zbierać.
Licytacje to są licytacje i "kombinowanie" z nimi chyba mija się z celem.Zresztą nie mówiąc nawet o złocie bugowanym ale samemu nie masz szans ze złotem z bractwa w których są miliardy a nawet i więcej.
Moja rada.Nie marnuj czasu na zbieranie złota na licytacje.Zbieraj perły i kupuj za nie.Ale wiadomo że ich potrzebujesz dużo np na kasztele itd dlatego kupujesz rozsądnie.Gwarantuję ci że szybciej w ten sposób rozwiniesz statek i bez frustracji że tyle zbierania poszło na marne.A w tym czasie mogłeś zbierać perły.Mało tego.Na pewno czas jaki zajmie ci zbieranie pereł np z błyskotek będzie krótszy od tego który musisz poświęcić na zbieranie złota do takiej ilości żeby mieć szansę na przebicie miliarderów.Oczywiście złoto i tak się przy okazji uzbiera więc czemu nie próbować na coś postawić.Ale zdradzę ci "tajemnicę" czy postawisz dużo czy postawisz mało jak ktoś ma cię przebić to cię przebijeWięc stawiaj małoJak ktoś nie postawi to wygrasz, jak postawi to przegrasz ale mało.Licytacje traktuj tylko jako dodatek chyba że będziesz miał miliardy na zbyciu.
Powodzenia

 

a mi to nie przeszkadza niektóre rzeczy na aukcji wygrywam za grosze a gram dopiero od 15.10.2015 moim zdaniem powinno być pokazane ile kto dał ale w zlicytowanym towarze żeby nowi jak ja widzieli mniej więcej ile muszą zebrać

 

Może to rzeczywiście dobry pomysł, aby po licytacji oprócz osoby, która wygrała podać również wartość złota, które postawiła, ale przede wszystkim największym problemem jest bugowane złoto.