Kasztele i talenty

Cześć, chciałbym poprosić was o radę w co dalej inwestować. Mam następująco rozwinięte kasztele:
Topowy: Sekstant 5/8 i Prochownica 5/8
Dziobowy: Rampa 8/8 Opancerzony kadłub 7/8 Miecz kilowy 5/8
Voodoo: Złudzenie voodoo 4/8
Rufowy: Pokład działowy 7/8 i Stewa rufowa 6/8
W co teraz powinienem zainwestować? Czy może lepiej w talenty: w obrażeniach mam 138, max w szybkości salwy reszta w ilości dział i bonusie do prochu głównie, w defensywnych 74- 40 w unik, 12 w ilość miejsc na rozbudowania i 22 w hp, ekonomiczne są chyba mniej istotne.
I jeszcze jedna sprawa, mam 22 poziom i nieco ponad 100k koron uzbierane, lepiej dokupić teraz 7 miejsc na armaty za te korony czy dozbierać to 28k i podnieść poziom?
Z góry dzięki za pomoc

 

Te dwa kasztele dadzą Ci większą prędkość statku co baaardzo się przydaje :

Miecz kilowy 5/8 zrób na 8
Stewa rufowa 6/8 zrób na 8

Co do talentów to szybkość + ilość armat.

Z lvl pirata można się wstrzymać, ponieważ lvl 22-25 będą wymagać od Ciebie poświecenia dużej ilości koron a na tych lvl nic nie zyskujesz. No chyba ze robisz dla samego siebie aby mieć z głowy już. Poziomy 36-40 dają Ci dodatkowe miejsce na armaty - więc ogółem warto zrobić maks lvl.

Jeżeli nie masz pewności czy dasz rade zrobić maks lvl to moim zdaniem wstrzymaj się i za korony rozbuduj statek aby wzmocnić salwę.

 

Dlaczego prędkość się aż tak przyda? Nigdy jeszcze tego aż tak nie odczułem
I mając teraz 600k pereł zainwestować w te 2 kasztele?

 

Mając dobra prędkość możesz szybciej odnaleźć npc a więc szybciej i więcej zarabiasz. Szybciej dogonisz uciekajacego wroga oraz sam szybciej będziesz uciekać.

Perły lepiej zostaw na bieżące wydatki a na kasztele dozbieraj perełek i dopiero kup. Tak abys zawsze miał w zapasie perełki na czarną godzinę.

 

Ok, a na czym najłatwiej teraz bez eventu perły zrobić? na hrell drakirach nie widzę zbytnio sensu, lata tyle autopilotów, że ciężko bić a poza tym jak nie wykupię rabatu to zarobek praktycznie znikomy. Opłaca się robić rozpadlinę?

 

bez bractwa to tak naprawde masz tylko hrele (plywaj i kradnij na ostatnia salwe), ktore daja najwiecej. Admiraly samemu na slabym statku jest ciezko byc.

 

A z bractwem jaka jest alternatywa?

 

pomagaja w biciu admiralow, ktore sie chyba najlepiej oplacaja. No i masz wieksze szanse przy evencie zarobic wiecej perelek

 

A jak z tą rozpadliną? warto w to wchodzić?

 

wchodzic warto, ale ze slabym statkiem dalej jak na 20 fale nie zajdziesz, poza tym aby tam wejsc musisz miec herby, na ktore trzeba miec conajmniej 24 level

 

Rzeczywiście tylko do 18 udało się dotrwać, ale herby mogę zdobywać w misjach już teraz.
Dziękuję wszystkim za rady, temat można zamknąć

 

Zatem zgodnie z prośbą temat zamykam.